Hollywood. Chciałoby się napisać Hollyszit.
Jedna dług ulica na której znajdują się owe znane gwiazdy, pełno różnych budynków i od groma turystów. Każdy może kupić sobie dyplom “Super Wife” i zakupić Oskara. Nad całym tym miejscem widnieje napis HOLLYWOOD, którego jednak dziś nie sfotografowałem. Potrzebne jest już auto.
Im dłużej tu jestem tym widzę więcej dziwaków. Za oknem 40 stopni.