Kawałek świetnej przestrzeni.
Miesiąc: marzec 2016
Hel I
Fasten seat belt
Zgrać trzy osoby, które prowadzą inne tryby życia, inne kalendarze to wielki sukces. Ostatni wyjazd w takim wyjątkowym składzie odbył się blisko dwa lata temu kiedy to namówiłem Brata i Tatę na podróż za naszą wschodnią granicę na Białoruś, podczas wyjazdu byliśmy na ćwierćfinale MS w hokeju na lodzie. Świetny wyjazd. Teraz polecieliśmy do Gdańska i dalej pociągiem na sam Hel. Dotarłem tam trzeci raz w życiu i pierwszy w czasie kiedy nie było w ogóle ludzi. Chyba taka opcja najbardziej mi odpowiada. Kilka dni właśnie tam pozwoliło mi poznać to miejsce od zupełnie innej strony, takiej która nie kojarzy się z wakacyjnym kiczem o zapachu Mielna. Byłem tam kiedyś latem…pierwszy i ostatni raz. Hel fajne miejsce.