Strona główna » Międzygórze

Tag: Międzygórze

Miłość do radia


Lato 1995 roku. W notowaniu numer 703 Listy Przebojów Trójki na pierwszym miejscu była piosenka Varius Manx – Pocałuj Noc. Awansowała z miejsca drugiego. Na końcu ulicy Sanatoryjnej mieścił się piętrowy drewniany dom. Stojąc przed nim za plecami był strumyk, a na północnej ścianie domu wychodek. Tuż za domem było jakieś złamane drzewo i huśtawka. Wchodząc stromo do góry widniał wielki las. Może 50 metrów od domu przy jednym z wielkich drzew wybudowałem mój drugi w życiu szałas, który wytrzymał tam do końca mojego pobytu. Spędziłem tam równo miesiąc.

W pierwszej piątce 703 notowania LPT było U2, Edyta Górniak, Robert Gawliński i ONA. Zajmowaliśmy całkiem spory pokój z nierówną podłogą. Tuż pod oknem był wielki mebel, który był radiem. W świecie bez internetu, a nawet brakiem telewizora to właśnie cała moja ciekawość świata była skierowana na to magiczne pudło. Na górze gramofon. To lampowe radio to był Menuet 6204, ale to tylko wynik mojego internetowego śledztwa. Nie ma żadnych fotografii. Tylko wspomnienia. Gdzieś między deskami znalazłem znaczek z Hitlerem, a za domem czytałem bajki.

Po włączeniu odbiornika, zatrzeszczało Radio Wrocław. Potem nastawiłem na Trójkę z którą dorastałem i zostałem do 2020 roku. Może jeszcze kiedyś wrócę. To drewniane pudło z duszą nauczyło mnie słuchać, szanować i kochać radio. Dlatego z tak wielkim sentymentem jeśli tylko mogę i móc będę to będę dowiedział ten stary dom na ul. Sanatoryjnej w Międzygórzu. Miałem 12 lat i nawet nie marzyłem, że kiedyś tu wrócę własnym samochodem. Ostatni raz byłem tu na moment, kilka lat temu. Nic się nie zmienia. To jedno z moich magicznych miejsc.

Nowa droga

_ROB0001 _ROB0019 _ROB0036 _ROB0041 _ROB0047 _ROB0051 _ROB0056 _ROB0063 _ROB0069 _ROB0088 _ROB9973 _ROB9994 _ROB9995 _ROB9996
Zaczął się nowy 2016 rok. Te uczucie czystej karty i postanowień. Miłe uczucie. Jeszcze milsze to rozpoczynać nowy rok w gronie przyjaciół, śniegu i mrozu. Tak mógłbym spędzać prawie każdą wolną chwilę.

Jednego dnia postanowiłem, że pojedziemy do górnego Międzygórza. Miejsca gdzie spędzałem wakacje w 1995 roku. Miejsce, domek nic, a nic się nie zmienił. Obszedłem go dookoła. Czas się zatrzymał. Namacalnie. Wróciły wspomnienia z lata. Spędziłem tam wtedy miesiąc. Nauczyłem się świadomie słuchać radiowej Trójki (oraz Radia Wrocław). Zbudowałem z patyków mały szałas i czytałem bajki. To był piękny beztroski czas. Miło wracać. To było 20 lat temu.

Kalendarz pełen moich fotografii można nabyć na charytatywnej aukcji WOŚP http://aukcje.wosp.org.pl/kalendarz-2016-a3-fotograf-robert-danieluk-i2651281 :)