Spakuj nas
Pojedźmy na Hel
Już od lat nie widziałaś mew
Sonbird – Hel
Dokładnie tak. Jak tylko zaczęło się to wszystko to od razu wiedzieliśmy, że pierwszą naszą krajową destynacją będzie Hel. Dwuletnia przerwa to bardzo długo jak na miejsca, które bardzo lubię. Warto rzucić okiem na inne wpisy z Helu, bo byliśmy tam kilka razy.
Dziś Hel jest wyjątkowy. Tak jak ten czas. Pusto, jeszcze bardziej pusto jak przed zwykłym sezonem w zwykłych czasach. Jednak wyrwanie się z miasta, dobrze nam zrobiło, pusta plaża, fale i spokój.
W tym roku jeśli chcecie podróżować to trzeba skupić się na granicach naszego kraju i to jest świetne. Powrót do turystyki krajowej to świetna sprawa. Jest tyle pięknych miejsc do zobaczenia, wszystko w granicach naszego kraju. Dzięki temu wiele osób będzie mogło zwyczajnie docenić to co mamy. O ratowaniu gospodarki nie trzeba wspominać.