Lanciano. Miasto we włoskiej Abruzji prawie 250km od Rzymu na wschód. Z tarasu jednego z domów było widać wysokie jak Tatry góry, za plecami błękitne morze. Wszystko to skąpane w słońcu i cytrynach które rosły tuż obok mnie.
To ogromnie miłe uczucie, kiedy słowa wypowiedziane zamieniają się w realne przeżycia i tak też było w tym przypadku.
Pojechaliśmy tam by zrealizować nasz pierwszy ślub w tym roku dla Artlove – Fotografia z miłości :) potem wróciliśmy do Rzymu. Też chciałem go zobaczyć, a coś czuję że wrócimy tam w tym roku.
Jedyne o czym dziś marzę to łóżko, kołdra i dużo dużo snu, wszystko to przy otwartym oknie.