Strona główna » Budapeszt na chwilę

Budapeszt na chwilę

Budapeszt dawno chodził mi po głowie. Boże co nie chodzi mi po głowie! Jednak dopiero teraz udało się zrobić mu małą rewizytę. Pierwszy raz byłem na jedną noc w 1999 roku i pamiętam to miasto jak przez mgłę. Dopiero teraz miałem czas bardziej rozsmakować się w jego klimacie, chociaż wiem, że to za krótko. Myślę, że warto odwidzieć to miasto kiedy dzień będzie dłuższy, a drzewa zielone. To banalne, ale ile daje więcej radości!

To miasto pachnie mi Bałkanami, pachnie mi Sofią czy Bukaresztem (w których nie byłem jeszcze), ale ma coś lekko z poprzednich epok, Ikarusy na ulicach i te przepiękne kamienice, nie wspominając już Dunaju i mostach. Słońce miasta mnie rozpieściło, przez chwilę czułem się jak w domu.

budapeszt_danieluk_2016_001
budapeszt_danieluk_2016_002
budapeszt_danieluk_2016_003
budapeszt_danieluk_2016_004
budapeszt_danieluk_2016_005
budapeszt_danieluk_2016_006
budapeszt_danieluk_2016_007
budapeszt_danieluk_2016_008
budapeszt_danieluk_2016_009
budapeszt_danieluk_2016_010
budapeszt_danieluk_2016_011
budapeszt_danieluk_2016_012
budapeszt_danieluk_2016_013
budapeszt_danieluk_2016_014
budapeszt_danieluk_2016_015
budapeszt_danieluk_2016_016
budapeszt_danieluk_2016_017
budapeszt_danieluk_2016_018
budapeszt_danieluk_2016_019

One comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *