Strona główna » Czechy

Tag: Czechy

Ostrawa – tu trochę pachnie Czechosłowacją

Ostrawa wypełniona była spokojem i jakimiś dziwnie pustymi ulicami. Do tego połączenie architektury z wystrojem witryn małych sklepów powodowały, że czułem się trochę jak w Czechosłowacji, a może na siłę szukałem takich momentów i miejsc by tak się poczuć? Nie wiem przyznam, ale Ostrawa bardzo mi się podobała, mimo tak kiepskiej pogody z końca lutego.

Dolní oblast Vítkovice


Jakoś tak się złożyło, że w drugiej połowie lutego naszą męską ekipą pojechaliśmy do Czech. Towarzysko bo w dzisiejszych czasach ciężko złapać się z drugim człowiekiem. Każdy ma swoje życie, obowiązki i tysiące pobocznych tematów.

Nigdy nie byłem w Ostrawie, a to była świetna okazja by zobaczyć to miasto, chociaż w pigułce i na weekend. Na ogromną uwagę zasługuje Dolní oblast Vítkovice czyli kompleks górniczo-hutniczy. Chociaż czy robienie koksu robi się w hucie? Nie mam pojęcia i przepraszam za brak mojej wiedzy w tym temacie.

Mimo wszystko jeśli będziecie jechać gdzieś siną w dal, a na trasie będzie Ostrawa to polecam zobaczyć to dziedzictwo kulturowe Czech! Szczególnie dla fanów industrialu!

Dolní oblast Vítkovice można zwiedzać bezpłatnie. Wjazd na wieżę (nie byłem) jest biletowany.

Wizje rzeczywistości

02c54918a79011e3b7ed12d69d74e3c2_8 3b695702b06211e3854e122bbf2e8e5d_8 3d842746af5011e393a3120e7f1e83f1_8 3df0ed24b0e311e3ad46124c1a234ad5_8 6ce6f350b26711e3b0d10ab858ac5219_8 9e83608ab4fe11e39c23126c29766154_8 20fd9be6aa0211e39adb1273d8aecb25_8 025b3474b50011e3877612bf52e1e957_8 70f99554b53e11e387f812631f7314a1_8 74d0f0c4aec611e3aa271286935a506b_8 75e9adf0ae0511e3a71f1242dcea3051_8 77d923a2b1de11e3a0530ec574b11eb1_8 237aecfab06711e3931c0e0f73f68b66_8 676db670b45b11e3b88512e7cafcbe78_8 944ec82ab35511e3baca12f86435e031_8 2450b902a3b511e384640eda85d08e73_8 9852bd7cb36511e399df12cd97da4603_8 55859deab1d811e392121225398565de_8 aece8146a6f211e39e23126c93c6dca1_8 be7821f6af6711e3a6c812b4d37167a9_8 d1eab2aca9d711e3924b12f247178dfa_8 dfa0a17eaeee11e39c4d0ee0497810b2_8 f6f746ecaecc11e3a5e7128a49ca55a1_8 f441a442a5ee11e3965712a9382ce560_8

Warszawa – Izrael – Palestyna – Czechy – Warszawa – Opole – Berlin – Warszawa. Nie ma końca miesiąca, a jeszcze czeka mnie jeden wyjazd, mam nadzieje, że terminowo i z pełnym sukcesem. Tu i tam, a na liczniku 8000km. Z aparatem w plecaku, z telefonem w kieszeni. I tak sobie myślę, patrząc na ten zestaw zdjęć, że życie to nic innego jak milion myśli i rzeczy, wrzuconych do worka, wytrzęsione, wymieszane :) super!

Dziś w Warszawie spadł deszcz.