Strona główna » Stężenie

Stężenie

4700Między stopą, a rozgrzanym chodnikiem guma. Dobra, wygodna guma. Detale miasta w słońcu. Spokój. Taki trochę przerażający. Kiedy kładłem się spać, dzień w zasadzie już trwał. Zawsze zastanawiam się nad sensem wracania po pracy gdzieś z Polski, nocą samochodem. Ten powrót był wyjątkowo ciężki. Nie dość, że nigdy nie wiem czy auto które jedzie w moim kierunku z daleka ma wyłączone długie światła to jeszcze nigdy nie wiem czy mi coś wyskoczy. Jak na złość w radiu leciały takie fajne “moje” utwory. Oczy ciężkie, spragnione, wyczekujące, opętane wysokim stężeniem braku drugiej osoby.

Takie oto urządzenie dziś odkryłem. Stałem chwilę i patrzyłem.

Czasem mam wrażenie tak patrząc na to wszystko, że odrabiam właśnie ważną lekcję w moim życiu.

2 comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *