Pierwszy raz tam byłem w lipcu 2005 roku. Wydaje mi się, że tych dwóch hal które odwiedziłem wtedy już nie ma. Zresztą tereny byłych zakładów produkcji traktorów Ursus się zmieniają. Jeśli się nie mylę ma tam powstać miasteczko, pełne mieszkalnych bloków. Dziś po prawie 10-ciu latach odwiedziłem to miejsce by zobaczyć jak kolejne ogromne(!) hale znikają pod młotami maszyn śmierci. Taki ich los. To miejsce czeka nowe życie.
Niedzielny spacer w dwójkę dobrze nam zrobił.