Strona główna » Zawsze

Zawsze

4932
Przeszło dekadę temu stałem na tych torach i patrzyłem tam gdzie słońce. Dziś stałem nad tym miejscem i patrzyłem na zachód słońca, ten sam kierunek, ten sam zapach, tylko w głowie co innego. Przyszła jesień, taka za którą tęskniłem.

Lubię zachody słońca tak samo jak wschody.

Dużo pracy, mało bloga.

One comment

  1. mkyo says:

    bardzo lubię to zdjęcie. ostatnio jak jechałam do pracy, 17tką w feminy w stronę mokotowa, przy rondzie onz miałam wrażenie, że warszawa zamieniła się w krainę mordor. czybki wieżowców na jana pawła były bowiem oświetlone słońce, które rzucało refleksy na mgłę gęstą jak mleko. na dole z kolei, od tej gęstej mgły było tak ciemno, że cała droga z ronda onz do pól mokotowskich wyglądała jakbyśmy jechali jakimś wąskim tunelem. no cudnie po prostu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *