Skończyłem dziś 33 lata.
Tag: Ja
Droga na Sochaczew
Droga na Sochaczew, kojarzy mi się ze starą alternatywną drogą do Łodzi lub Poznania. Kilka razy jechałem nią do szkoły, jeszcze starym samochodem.
Wieczorne listy do m.
Lubię takie wieczory, za swój klimat i to „coś” w głowie. Tu w domu i tam na północy Rosji. Łączy je jedno, coś co ciężko mi opisać i tylko muzyka potrafi to jakoś zakreślić, krąg ołówkiem po białej kartce papieru. Nie więcej, nie mniej. Połączenie fotografii i muzyki, do tego kilka słów. Ciąg ukrytych znaczeń, rozumianych tylko przez moją osobę, meandry myśli, drenaż energetyczny. Wędrówki w przeszłość i przyszłość, pełna barwnych, ostrych obrazów, miliona niedopowiedzeń, gęsiej skórki, a nawet stanu nagłego wybudzenia, pośród ciemnej nocy, wyrwanego ze snu. Noc jest wyrozumiała, szczera w swoim milczeniu.
Jest głęboka, ciemna noc,
Siedzę w łóżku a obok śpi ona
Czasem człowiek ot tak coś powie, że niby tego chce, zapomina własne słowa i potrzeby. Pewnego dnia to do człowieka wraca, spełniając jego ówczesne małe marzenia, czasem już nieaktualne i niechciane. Może lepiej czasem za/po-milczeć.
Dobranoc. Jestem zmęczony.